Jakoś tam sobie z tym telefonem radziłam, jednak brak aparatu czasem bardzo mi dokuczał. Czułam się jak bez nogi.
Klątwa latających pingwinów oczywiście się sprawdziła, o czym przekonacie się zaraz.
Sołtysik.
Kaczki pod Chopinem.
Szczury :P
Karmię gołębia... A właściwie to gołąb karmi się sam.
Łazienki wspaniale prezentują się jesienią.
Chyba argentatus ;)
Śmieszka w godówce (?! :D)
No i jest.
Tajemnicza kaczka = świstun albo rożeniec ;).
Kurczę, jakby ta jakość była choć trochę lepsza... eh. No ale chyba coś tam jest...
Myślę, że może to być samica. Czekam na opinie ;)
Tutaj wygląda jak sołtys, ale po prostu na jego pierś padały promienie słoneczne i telefon tak to odczytał.
Raczej świstun, ale rozważam też rożeńca, biorąc pod uwagę przede wszystkim to, że rożeniec pojawił się w Łazienkach w zimie zeszłego roku, więc jego obecność jest tu możliwa.
Świstun natomiast był tutaj miesiąc temu, ale samiec, a tutaj bardziej samica :P
Kilka cech:
-szary, czarno obrzeżony dziób,
- troszkę mniejszy od pozostałych kaczek,
- ogólnie upierzenie (popielate).
Jutro zamierzam znów wybrać się do Łazienek, i obiecuję, że zabiorę aparat :D
Pozdrawiam, Emilka
12 komentarzy:
Ja jeszcze dzisiaj miałem obskoczyć Łazienki, ale nie zdążyłem, dlatego też pewnie jutro pójdę, a na zdjęciach ptak wygląda jak samica rożeńca (Widziałaś go na żywo i nie oznaczyłeś?! :D). Śmieszka w godówce to rzeczywiście nietypowa jak na ten okres obserwacja, a duża mewa na zdjęciu przynajmniej przypomina pospolitą (siwą).
Oj tam, moja wiedza jeszcze chyba nie ogarnia różnic między samicą świstuna a rożeńca ;) Dzisiaj (niedziela) jadę z aparatem.
Duża mewa - myślę że to raczej srebrzak, bo jeżeli dobrze pamiętam to miała plamkę na dziobie.
Weź aparat to pogadamy :P - Janek: po zdjęciu widać, że to samica i nic więcej. Nie rób nadziei ;)Śmieszka w godówce - szacunek... :) Plamka na dziobie, duża to srebrzak, ewentualnie białogłowa.
No nie, zobacz do atlasu na głowę świstuna i rożeńca. Świstun ma prawie jak gągoł, trójkąt, a rożeniec jeszcze smuklejszy niż krzyżówka. Tak w ogóle za jakieś pół godziny wpis na moim blogu o dzisiejszych Łazienkach.
PS. Dostałaś SMS-a?
Tak, dostałam i znalazłam płaskonosa :) Niestety nie mogłam odpisać, bo mi się kasa skończyła ;(
PS. I tak jestem lepsza bo była też cyraneczka :DD
Gadałem trochę na BW i w końcu dostałem jego lepsze zdjęcie, które wykonał Kamil Banach.
Oto link
http://i461.photobucket.com/albums/qq339/KamilB/2011/kaczkalaz.jpg
O, super! Czyli rożeniec ;)
No, w dodatku samiec, tylko niestety trochę pokićkany ;)
Jak go widziałam to przez chwilę pomyślałam że to może być samiec, bo samce mają na szyi takie białe "coś" :P, a u niego to troszeczkę widać.
Ale jestem pod wrażeniem, że obserwowałaś go przez dłuży czas z bliska, nawet telefonem udało się zrobić zdjęcie z cechami i nie oznaczyłaś go :D
Oj tam oj tam ;P
@Olek. Mówiłem, że rożeniec? :D. I to samiec w dodatku! :)
Prześlij komentarz