Wikunia i lew
Legwan i antylopa z Kongo ;P
Pingwin przylądkowy
Na kolorowo - papużki :)
Tu tylko dwa - małpka i nasz bewik
I znów na kolorowo - ten długi na dole to szczupak
A teraz coś innego - moje okolice zaczęły bardzo często odwiedzać dwa dzięcioły (a może więcej?).
Samiec
Samica
I na koniec fajny zimek :) (wygrzebałam w Internecie, autor nieznany)
Pozdrawiam,
Emi
PS. Niedługo zaczyna się rok szkolny, w związku z czym posty będą się oczywiście pojawiać rzadziej. Będę się starała, ale nie zawsze uda mi się wyrwać ze szponów oświaty ;) Przed zakończeniem wakacji wyskoczę jeszcze do Łazienek i może nawet jeszcze raz do Zoo.
3 komentarze:
Świetne rysunki! Masz rację, najfajniej chodzi się samemu, nikt wtedy nie pyta: Długo jeszcze? :)
Dzięki,
no cóż - zwykle jak się chodzi do zoo z rodzicami, to trzeba liczyć się z tym, że ktoś będzie nad nami stał znudzony :P
SUPER :)
Prześlij komentarz