Oto zdjęcia:
Na początku poszłam karmić bogatki siedzące w krzakach przy głównej alejce. Ucieszyłam się, gdy jako pierwszy przyleciał kowalik, niestety nie zdążyłam zrobić mu zdjęcia.
Na drzewie siedziało stado gawronów. Te ptaki lubią popisywać się swoimi umiejętnościami wokalnymi; podczas krakania wychylają się do przodu, otwierają szeroko dziób i rozkładają ogon.
Ktoś tu był...
Wiewiórka z ryjkiem ubabranym śniegiem, pewnie coś zakopywała.
Bogatka
Wojownicza modraszka
Chyba jedyne w miarę ostre zdjęcie z serii karmnikowej... ;P
Kowalski
Łyska - "Whisky z lodem" ;D
Mandarynki.
Pozdrawiam, Emi
2 komentarze:
A gdzie lista dla mnie? ;)
PS. Od jutra wznawiam codzienne obserwacje, a Ty?
Ja jutro jeszcze spróbuję do Ujazdowskiego koło Łazienek czy coś. Listę wyślę mailem, za chwilkę ;)
Prześlij komentarz